Należę do tych osób, które z namiętnością oglądają „Kuchenne rewolucję” ze wszystkim już dobrze znaną kudłatą 😉 prowadzącą. W wielu odcinkach, jako danie promocyjne pojawiał się pasztet. Podawany był często z sosem cumberland. Nigdy wcześniej nie próbowałam tego sosu i byłam niesamowicie ciekawa jak może on smakować. Uwielbiam powidła z brusznicy, sprzedawane w sieci sklepów Ikea. Ubóstwiam wręcz połączenie owoców z mięsem i innych słodko-słonych wynalazków.
Sos cumberland również jest sosem słodkim, owocowym i przyrządzany jest na bazie galaretki z czerwonej porzeczki lub brusznicy. Mocno czuć w nim aromat cytrusów i porto. Zdecydowanie nadaje się do podania razem z daniami z dziczyzny lub pasztetów. Do mięs o mocnym smaku i aromacie. Proporcje podane poniżej wystarczają na zrobienie sosu w ilości jaka jest na zdjęciu, około pół szklanki.
Składniki:
- skórka otarta z połowy dobrze umytej pomarańczy*
- skórka otarta z połowy dobrze umytej cytryny*
- 150 g galaretki z czerwonej porzeczki lub brusznicy
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 łyżeczka soku z pomarańczy
- 1 łyżka porto lub czerwonego wina
- 1 łyżeczka ostrej musztardy (najlepiej dijon)
- odrobina soli i pieprzu do smaku
Zagotować pół szklanki wody w małym garnku, następnie wrzucić skórkę z cytrusów i blanszować przez około 3 minuty. Odcedzić na sitku.
Połączyć wszystkie składniki sosu (wraz z cytrusową skórką) w małej miseczce i dobrze schłodzić przed podaniem.
*w obu przypadkach najlepiej zdjąć skórkę za pomocą obieraczki do warzyw, następnie pociąć w cienkie paski
Dodaj komentarz