Pyszna, lekka zupa o zniewalającym aromacie. Podstawą jej przyrządzania jest pasta, którą się robi z czosnku, imbiru, trawy cytrynowej etc. Moja wersja jest z krewetkami ale równie dobrze można je zastąpić chińskimi grzybami lub mięsem drobiowym.
Składniki: (na 4 duże porcje)
- 4 cm kawałek imbiru, obrany i starty
- 2 papryczki chili bez pestek (jeżeli zupa ma być ostra to z pestkami)
- 3-4 łodygi trawy cytrynowej obranej ze zdrewniałej warstwy zewnętrznej, posiekanej
- 2-3 wyciśnięte ząbki czosnku
- spora garść świeżej kolendry (odłożyć kilka listków do posypania zupy)
- 1 łyżka kolendry w proszku
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1 l bulionu warzywnego lub drobiowego (może być z kostki)
- 1 małe opakowanie makaronu ryżowego
- 400 ml mleka kokosowego
- 300-500 g krewetek obranych, surowych lub ugotowanych (mogą być zamrożone)
Zmiksować razem imbir, chili, trawę cytrynową, czosnek i świeżą kolendrę lub utrzeć w moździerzu. Można dodać trochę wody i oleju jeżeli pasta jest za sucha.
W średnim garnku podgrzać przez chwilę pastę, aż zacznie się wydobywać aromat. Dodać kolendrę w proszku i kurkumę. Zalać całość bulionem i gotować przez chwilę.
Makaron ryżowy przełożyć do dużej miski i zalać wrzątkiem . Pozostawić przez kilka do kilkunastu minut aż stanie się miękki. Po czym odsączyć go na sicie.
Do gotującej się zupy dodać mleko kokosowe i ponownie zagotować. Dodać krewetki i gotować przez kilka minut (jeżeli dodaliście surowe to należy poczekać aż zmienią kolor na różowy).
Rozłożyć makaron w miskach i zalać zupą. Przybrać pozostałymi listkami kolendry.
Inspiracja: BBC Food
Jadlam te zupke w wykonaniu autorki bloga, mniam……
niebo w gebie 🙂 polecam
Dziękuję, mam nadzieję, że przywiozłaś jakiś pomysł lub przepis z wakacji:) Pozdrawiam i czekam na relację z podróży.